Bronisław Komorowski w Gazeta.pl o stanie wyjątkowym: Prezydent nawet nie pofatygował się do parlamentu.
– Nikt nie wie, jakie powody stoją za tą decyzją. Prezydent nawet się nie pofatygował do parlamentu. (…) Nie słyszałem o tym, żeby Litwa przerzuciła nad granicę białoruską swoją jedyną brygadę zmechanizowaną, a minister Błaszczak przerzuca całą dywizję
– powiedział w Porannej Rozmowie Gazeta.pl. Zasieki powstające na granicy skomentował słowami: – Patrzę na to z przykrością, ale takie mury niestety wyrastają.