Warto nie dać zawłaszczyć Prawu i Sprawiedliwości i nacjonalistom takich wartości jak naród, rodzina, tradycja, patriotyzm – mówił w „Faktach po Faktach” były prezydent Bronisław Komorowski.
Bronisław Komorowski oraz parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego złożyli w przypadającym w niedzielę Dniu Flagi wieniec przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie.
O niedzielne spotkanie z posłami KO i PSL były prezydent był pytany w „Faktach po Faktach”. – Wspieram jeden zasadniczy [projekt-red.], czyli powołanie wokół PSL ruchu, który skupiłby ludzi o poglądach konserwatywnych, ale ludzi z kręgu dzisiejszej opozycji demokratycznej, jako swoiste antidotum, przeciwstawienie radykalnemu, skrajnemu konserwatyzmowi jaki reprezentuje PiS – mówił Bronisław Komorowski.
W jego opinii, „warto nie dać zawłaszczyć Prawu i Sprawiedliwości i nacjonalistom takich wartości jak naród, jak rodzina, jak tradycja, jak patriotyzm”. – To są słowa w ustach konserwatystów, którzy są zwolennikami modernizacji Polski, ale w utrzymaniu relacji z tradycyjnym systemem wartości – powiedział.
– Chcielibyśmy współpracy środowisk politycznych, które chcą modernizować Polskę, które chcą Polski nowoczesnej i europejskiej, ale budowanej w zgodzie z tradycyjnym systemem wartości. Tu nie ma mowy o żadnym rozbijaniu, przeciąganiu kogokolwiek w polityce – zadeklarował Komorowski. – Nie namawiam nikogo, ani nie organizuję akcji dzielenia tego co jest. Wychodzę z założenia, trochę tak jak lekarz kieruje się zasadą „po pierwsze nie szkodzić” – dodał.
Zapraszamy do obejrzenia całej rozmowy.