Kiedy zagłosujemy? Kto odpowiada za wyborczy chaos? – na te pytania starali się odpowiedzieć zaproszeni goście, wśród nich Bronisław Komorowski.
„Mamy stan absolutnie nadzwyczajny, ale władza wolała naruszyć konstytucję niż wykonać ustawowe prawo, które jej przysługuje. Gdyby pięć lat nie psuto ustroju, dziś byłby spokój. Spodziewam się, że poprzez przywrócenie roli PKW otworzy się procedura normalnych wyborów, to znaczy kalendarza wyborczego, powołania komitetów, zgłoszenia kandydatów i przede wszystkim szansa na przeprowadzenie kampanii wyborczej. Jedynym kandydatem, który mógł na szeroką skalę prowadzić polityczny lans to był prezydent Andrzej Duda. Inni nie mogli prowadzić żadnej kampanii. Odnoszę wrażenie, że obecnej władzy zależy żeby te wybory odbyć jak najszybciej, bo upływ czasu przyniesie różnego rodzaju rozczarowania opinii publicznej ze względu na epidemię i problemy gospodarcze.”
Do wypowiedzi byłego Prezydenta odniósł się uczestniczący w dalszej części programu poseł Sławomir Nitras: Ci, którzy słuchali dziś prezydenta Komorowskiego zauważyli, że bije od niego spokój, powaga – czyli wszystko to, czego brakuje obecnej ekipie rządzącej. Dzisiaj brakuje poważnych polityków, dla których nie są najważniejsze partyjne interesy.
źródło: tvn24.pl
Debata Faktów z udziałem Bronisława Komorowskiego.