Władimira Putina powinien obawiać się cały świat, a szczególnie Rosjanie, bo ustawia ich znowu w roli zbiorowego politycznego bandyty i agresora – mówi w rozmowie z „Wprost” Bronisław Komorowski. Były prezydent ocenia, że prezydent Rosji „chce być kimś między Ivanem IV Groźnym, Piotrem I Wielkim a Stalinem, którzy różnymi metodami budowali wielkość Rosji”.
Agnieszka Szczepańska, „Wprost”: A jednak wojna.
Bronisław Komorowski: Wojna trwa na Ukrainie od ośmiu lat, teraz jednak mamy pełnowymiarową ofensywę militarną potężnej Rosji.
Wielu ekspertów liczyło, że Władimir Putin się ugnie.
Ja również miałem nadzieję, że los oszczędzi Ukrainę. Nie sądziłem, że atak będzie tak szybko i od razu na taką skalę. Wydawało się, że agresja rozpocznie się od konfrontacji na terenie Doniecka i Ługańska, a zaczęła się wzdłuż całej granicy rosyjsko-ukraińskiej i białorusko-ukraińskiej.
Zapraszamy do przeczytania całego wywiadu z Bronisławem Komorowskim dla Wprost.